2012-04-25, 11:38
|
#3160
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 252
|
Dot.: Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]
Przybywam z ostrzeżeniem.
Majicontrast nie lubi się z szamponami slsowymi i... maską Mariona
Po poprzednim myciu slsem (Schauma Q10) myślałam, że to tylko mój schiz wywołany pragnieniem utrzymania idealnej czerwieni. Dzisiaj myłam Garnierem z drożdżami i granatem... i powtórka. Z tym, że dużo bardziej drastyczna. Nawet mama stwierdziła, nie pytana o zdanie, że wypłowiałam :/
A po myciu Johnsonem 3w1 żadnych zmian koloru nie było
Chciałam podratować sytuację i nałożyłam Mariona. A on, zamiast tradycyjnie podbić mi kolor różem... dodał trochę czerwonego poblasku, ale nic a nic nie ruszył miedzianych końcówek :/
Pobiegłam po szamponetkę Joanny, malinę i porzeczkę, sporządziłam miksturę i... modlę się, aby wrócił mój śliczny karmazyn
Wniosek - trzymajcie Maji z daleka od slsów i maski marionowej.
I jeszcze polecam suchy szampon Isany - dużo lepszy od Syossa
http://www.hairstore.pl/Inebrya_Krom...00ml-1852.html
Używałyście może? Boję się, że wiśnia będzie za ciemna... A skoro Marion strzela fochami to muszę coś wykombinować...
__________________
I tak Lucynka stała się dyplomowaną wizażystką
|
|
|