Dot.: Kolczyki (piercing)- tu wklejajcie zdjęcia swoich kolczyków
Tak wiem nic nie mów.. bo później tragedia była.. Zaczeło się paprac kolczyk uciskał.. robiła się wrzyna. Ale do salonu mam daleko :/. Zmieniłam kolczyka na labret zwykly i jest ok. Pistolet rozrywa tkanke i gorzej się goi.. :/ zauwazyłam to. Kolczyka jakis tydzien temu robiłam .. moze dalej. ale po 2 dniach zmieniłam go.. i sie udało zagoic juz prawie całkowicie oczywiscie przy użyciu maści jakiejś. Ale zdaje sobie sprawe , że zrobiłam `mały` błąd.
|