Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-21, 14:17   #409
annafaliszewska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2
Dot.: jak najbardziej "ruda" farba do włosów

Cytat:
Napisane przez katminka Pokaż wiadomość
naturalny kolor ledwo pamiętam, farbuję od 10 lat non stop. Jakieś 3 lata temu zdradzilam rudości na rzecz ciemnego brązu, póltora roku temu zapragnęlam zrudzieć, bo taka ma natura. No i z tego brązu schodzilam do ubieglej wiosny. Przed garnierem 743 kladlam bursztyn (casting loreal), w związku z tym wlosy byly ciemne, na nich zaledwie ruda poświata. Garnier na początku byl tylko ciut jasniejszy od bursztynka, ale bardzo fajnie się spral, na miedź urokliwą. Czerwieni w tym kolorze ja nie zaobserwowalam, ostatnie dwa tygodnie ratowalam się plukankami z cebuli, bo kolor zrobil się malo wyrazisty, nudnawy taki. Nie wiem czy mój naturalny lekko rudy brąz ma jakieś znaczenie, bo naturalny to ja mam tylko odrost.
O odrost w sumie pytam, bo ja już też tyle lat farbuje, że sama nie wiem czy mój odrost to ciemny blond czy jasny brąz.
Chyba zaryzykuję i spróbuję tej płomiennej iskry. Skoro twój odrost to lekko rudy brąz to moje odrosty pokryje.
Kilka dni temu nałożyłam garniera muszę poczekać aż się spierze, więc nie prędko nałożę tę płomienną iskrę.
Ja też niedawno zeszłam z ciemnego brązu, choć początki mojego farbowania to właśnie rudy.
Czy to prawda, że te farby Joanny nakłada się jak szampon koloryzujący na mokre włosy? Gdzieś przeczytałam, ze tak się te farby nakłada podobnie jest z Garnier Belle Color.
Proszę opisz mi jak robisz płukankę z cebuli, jakie ona daje efekty?
pozdrawiam
annafaliszewska jest offline Zgłoś do moderatora