Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sposoby Japonek na piękną cerę.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-02-02, 01:47   #2639
Isobe
Raczkowanie
 
Avatar Isobe
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Seoul, Korea Południowa
Wiadomości: 297
Send a message via Skype™ to Isobe
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Isobe Pokaż wiadomość

Musze jednak jedna rzecz o toniku powiedziec - jest świetny, nawilża, ale niestety - u mnie tonik powoduje gradówki , prosaki czy jak to tam zwał. Nie wiem dlaczego... Po kremie/ emulsji nic mi sie nie dzieje, tylko samych błogosławionych stanów doznaje no a tego toniku jakos ma skóra twarzy nie lubi.
He he, sama siebie cytuję - szczyt megalomanii? A raczej pokorne przyznanie sie do gapowstwa - muszę to zrobić publicznie, jako, że temat też wcześniej ruszałam na forum.
Chodzi o ten tonik Hada Labo i krem. Zastanawiłam sie, czemu krem moja skóra tak kocha, a na tonik reaguje jak wyżej. I wróciłam do zbadania sprawy, wziełam butelki obie do ręki i usiadłam z wrażenia - no jejku, jak ja mogłąm zapomnieć i nie zaznaczyc w poście, że kupiłam "dla testu" różne serie. Emulsja jest nawilżajaca, a tonik wzięłam z serii rozjaśniającej (jestem piegus i czasem ulegam zwrywom do walki z tymi przebarwieniami). Kupując myślałam, ze głównym składnikiem rozjaśniajacym jest wit.C - wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze w składzie serii wybielajacej jest "niedzwiedzie grono", czyli mącznica lekarska.
A tej moja skóra nie lubi - przekonałam sie o tym wcześniej , gdy podczas jednego z tych "walecznych zrywów" stosowałam inny krem z arbutinem.
Winny odnaleziony! Jak kto ma podobne reakcje na ten wyciąg roślinny, niech tej serii nie kupuje. Bo w ogóle to Hada Labo jest baaardzo w porzo. (ale w Polsce dla bogaczy, jak się okazuje )
Hmmm, chyba przy okazji następnej wizyty w Polsce walizkę załaduję jakimis japońskimi kosmetykami i "puszcze po kosztach"- dla idei: niech się gonią Wielcy Sprzedawcy!

Ps.Ktos gdzieś napisał, że nie ufa koreańskim kosmetykom. Łaj? Chyba rzeczywiście "widzi-Ci-sie" W Japonii wiele koreańskich wyrobów jest baaardzo w cenie! Korea to swietnie rozwinięta technologia i tradycja również bogata. A na Koreanki Japonki patrzą tak, jak my na Japonki (wiec ja już sie "zjaponizowałam", bo sie też za koreankami oglądam z myślą, że najładniejsze to kobiety na świecie )
A na Koreańskich mężczyzn zwłaszcza - podobno są bardziej "męscy" niz Japończcy. Tego zachwytu chyba nie podzielę nigdy, dla mnie wiekszość z tych "idoli" to delikatne, gładkie nastolatki
Isobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując