2012-05-10, 08:38
|
#4006
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 503
|
Dot.: Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV
Cytat:
Napisane przez Soso
Też nie używam filtrów. No chyba, że idę na plażę. Ale na codzień nieee. Szczerze mówiąc dla mnie to bez sensu, raz, że żeby toto działało to trzeba nałożyć tego nałożyć mnóstwo na twarz, a wtedy nie ma bata skóra wygląda okropnie. Co za tym idzie nie przekonuje mnie idea zgodnie, z którą teraz wyglądam źle (z wspomnianym filtrem), po to, żeby po 60 wyglądać dobrze ;-) Jeśli kiedyś znajdę filtr doskonały, gwarantujący efekt przy użyciu normalnej ilości na twarz, współpracujący z podkładem itp itd to owszem, czemu nie. Ale póki co odmawiam
|
Ha, jak pięknie, że ktoś to w końcu napisał Mam dokładnie tak samo, *nienawidzę mazideł z wysokim filtrem*, na mojej twarzy wszystkie są obrzydliwe, makijaż na tym to tragedia. A bez makijażu to nawet nie wspominam...
Żeby nie mieć wyrzutów sumienia, złapałam ostatnio Clinique City Block Sheer SPF25 i chyba się polubiliśmy -- ma lekki kolor, więc tonuje skórę, u mnie na skórze mieszanej i problemowej ładnie się wchłania i daje matowe wykończenie, makijaż się na nim fajnie trzyma.
|
|
|