[<meg>]

Napisane przez sayameki

Śliczne mani. Jednak co do konsystencji, to moim zdaniem są bardzo rzadkie. Trzeba bardzo dokładnie zdjąć nadmiar produktu o szyjkę buteleczki przed przystąpieniem do malowania, bo lakier lubi się zlewać na boki. Najlepiej malować po dwa palce, a przed włożeniem łapki do lampy fajnie jest ją odwrócić wierzchem do góry, by lakier się ładnie wypoziomował na płytce. W porównaniu do semilac, procosmetics jest bardzo lejący, ale przez to też wydajniejszy, a pazury nie są tak nienaturalnie grube nawet jeśli przyjdzie nam nałożyć więcej niż dwie warstwy. Jeśli ktoś ma cienkie lub bardzo długie paznokcie to dla zabezpieczenia fajnie jest położyć dodatkowo hard, gdyż sam lakier nie utwardzi nam pazurka tak jak np. hybrydy od semilac. Mimo to polacam, bo kolorki mają piękne, duża pojemność, niska cena, bardzo ładnie trzymają się na bazie i topie od semilac, a cała reszta to już tylko kwestia techniki i przyzwyczajenia.

Dziękuję właśnie miałam na myśli, że konsystencja jest rzadka a nie gęsta, napisałam na odwrót . Mam identyczne odczucia jak Ty co do pracy z tymi lakierami. Do nich trzeba się przyzwyczaić a przekonuję cię coraz bardziej, powyższe mani noszę 2 tygodnie bez żadnych odprysków, robiłam siostrze 3 tygodnie temu i również idealnie się trzyma. Jeszcze zobaczę jak ze zdejmowaniem ale po opiniach widzę, że nie ma problemu z drapaniem, ściąganie Semilaca to dla mnie katorga.