Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-09, 13:14   #4276
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez blackdaisy Pokaż wiadomość
Tez wydaje mi sie, ze peeling nie jest Ci potrzebny. Zalezy od skory, ale poobserwuj.
Tak troche ostatnio nastala moda na peelngi i kwasy i mam wrazenie, ze niektorzy traca glowe z ta eksfoliacja.
Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
ja o peelingu enzymatycznym czytałam juz kilka lat temu, jak pewna dermatolog polecała robienie codziennie-ona tak robi pisała-ale to był bardzo delikatny peeling; robie teraz kwasy i obserwuje skórę; nabyłam ostatnio ekstrakt jabłkowy i skóra go lubi, stosuje prosto na skóre pod olejek, krem; jestem z niego bardziej zadowolona niz z serum z wit C; natomiast nie znam składu procentowego ekstraktu; on nie piecze jak nakładam, taka woda..mysle, ze ma niewielkie stężenie kwasów.
Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
To tez zalezy od typu Twojej cery, bo jezeli taka dawka skladnikow zluszczajacych Cie nie podraznia to generalnie nie ma przeciwskazan do tego by stosowac peeling enzymatyczny. Ale ja bym sobie odpuscila. W swojej pielegnacji stawiam zawsze na jeden preparat zluszczajacy.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



Mowie o kwasach i retinolu

To mnie zmiazdzylas A ten Lancer jest jakims autorytetem w kwestii pielegnacji? (Wybacz, ale moja wiedza w tym zakresie jest znikoma) Bo wiesz duzo jest ksiazek na rynku , ktore sa napisanes przez KOGOS TAM, apozniej okazuje sie, ze te osoby nie sa do konca kompetetne Przeciez nawet w ksiazkach akademickich zdarzaja sie kardynalne bledy

O ile jeszcze zluszczanie kwasami bym jakos przezyla - bo tutaj rzeczywiscie jak sie stosuje kwasy jakis czas, to w zaleznosci od wielkosci czasteczek one wnikaja, pozniej skora staje sie grubsza, a przez to bardziej odporniejsza. Ale dla mnie takie typowe peelingi dzialaja glownie powierzchniowo, wiec moim zdaniem i tak bedzie to dzialanie tylko na poziomie naskorka, dorazne , ktore predzej czy pozniej moze doprowadzic do sporego podraznienia. Ale tez moze i do powstania mlodszego naskorka ( bo w koncu kiedysdaszmu czas powstac), dzieki czemu cera nabierze blasku
A ja wiem czy jest jakimś autorytetem? Ciężko stwierdzić, jest dermatologiem "gwiazd" Książka nawet ciekawa, dużo zaleceń które są zgodne z moimi obserwacjami (wskazuje poszczególne składniki a nie kremy), ale te codzienne peelingi to wg mnie drażliwa sprawa i trzeba podchodzić do tego z dystansem. Nie wiem co o tym myśleć sama próbuje, ale skóra wydaje mi się podrażniona (nie wiem na ile to wina pory roku). Nie wiem czy nie lepiej byłoby używam jakiejś dobrej szczoteczki do twarzy zamiast tych codziennych peelingów
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja

Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2015-02-09 o 13:18
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując