Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-02-11, 07:30   #4286
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem woda jak najbardziej moze przyczynic sie do "wysuszenia" cery. Wystarczy, ze jest mocno chlorowana i klopot w tym zakresie gotowy. Ja jak mieszkalam w wiekszym miescie to w ogole nie mylam twarzy woda i zelem, caly czas uzywalam plynow micelarnych, bo moja cera zle reagowala na wielkomiejska wode. Gdy wrocilam do mojego malego miasteczka odrzucilam micele i myje twarz zelem.

Zreszta to samo mialam z wlosami.

Do tego warto wziac pod uwage to, ze hydrolaty, choc z idei bardzo fajne kosmetyki ( krotki sklad , rosliny), to moga przyczyniac sie do sciagniecia cery. Jedyny hydrolat ktory nie dawal mi takiego efektu to byl hydrolat lipowy. Ale generalnie u mnie wiekszosc hydrolatow tuningowalam dodajac zel HA, kilka kapek mleczka pszczelego na bazie gliceryny, sok z aloesu.
jeszcze można mocznik wrzucić, b5 albo czynnik nawilżający. Aloes niektórych podrażnia (np. mnie na głowie )
Hydrolat używam tylko do zwilżenia skóry przed nałożeniem czegoś, mam wrażenie lepiej się wchłaniają "odżywki". No i do oczyszczenia skóry w trakcie dnia np. latem jest niezastąpiony. Hydrolat jest nieco łagodniejszy niż woda zatem jak skóra jest przesuszona - też ściąga. Jak skóra ma się dobrze - jest w miarę OK.

Jakiego żelu używasz?

Cytat:
Napisane przez Phoebee Pokaż wiadomość
Ale się Was miło czyta, skarbnica wiedzy normalnie,no.


A co fajnego używasz do tych codziennych peelingów?
Używałaś już jakichś Foreo cośtam albo Clarisonic?
Chciałabym Foreo, ale ciągle są inne wydatki... w douglasie kosztuje miliony monet a na allegro są bez gwarancji producenta może latem?

Do codziennych peelingów BingoSpa: peeling z kwasami owocowymi albo enzymatyczny z owoców tropikalnych.. generalnie szukam czegoś optymalnego, bo te wydają mi się trochę za inwazyjne na codzienne używanie.
Ava miała taki fajny peeling z ogórkiem, na codziennie używanie super, ale nie mogę go znaleźć w rossach. Znalazłam peeling z morelą z Soraya i jest beznadziejny przynajmniej do twarzy.
Chciałabym spróbować tego Organique enzymatycznego
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując