[ranka]

Napisane przez Corii

Mam dylemat perfumowy, nosze nowe szanele z próbki juz 4 dzien i sama nie wiem, czy brac flaszkę czy nie. Na pewno mnie trwałe niz klasyk, bo to w końcu L'Eau, ale z drugiej strony nie jedzie tak stara baba, jak klasyczne. No generalnie to wyglada tak, ze momentami bardzo podoba mi sie na sobie, momentami mniej - chociaż te mniej podobające sa w mniejszości. Jedno co mi przeszkadza na bank, to ta mniejsza o polowe trwałość.
No nic, poczekam do jakis vipow i zdecyduje.

tez je wahalam wczoraj i dla mnie to wciaz klasyk, moze troch wyplukany ale wciaz klasyk.