[foxina]

Napisane przez Erato

Heh, widzę że wątek odżył (niestety), i (niestety) trafia w moje zainteresowania - mam pół szyi wysypane czerwonymi swędzącymi krostkami oraz czerwone i KOSZMARNIE swędzące krostki na powiekach. Nie mam pojęcia, o co chodzi, bo po pierwsze nie jestem alergikiem, niezmiernie rzadko mi się coś takiego zdarza, po drugie nie użyłam nic nowego. Ten sam filtr, ten sam puder, te same kremy, żadnego nowego tuszu do rzęs, no po prostu nic. No i dziwne jest to, że moja szyja "wysypała się" tylko po prawej stronie Może coś zjadłam, co spowodowało taką reakcję... Nie wiem, co z tym robić, póki co nie robię nic, wczoraj szyję posmarowałąm Sudocremem i dziś jest trochę lepiej jakby... Na oczy tylko mineralny filtr Avene do wrażliwych okolic i zero makijażu. Modlę się, żeby do sylwestra zeszło

Ostatnio moja mama dostała wysypkę (czerwone krosty) z jednej strony twarzy - okazało się, że od kurzu i grzyba - robiła porządki na strychu, to samo mój kuzyn parę dni później robił porządek w piwnicy - dostał wysypki na szyji i ramionach. Oba przypadki były leczone bepanthenem lotion+ podwójną dawką wapna i wysypka zniknęła po 4 dniach

Ja kiedyś na powiekach krostek dostałam od szkieł kontaktowych, które użyłam pierwszy i ostatni raz w życiu