Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy
Jestem z moim partnerem 4 lata i nigdy nie mialam orgazmu. Zadnego ani łechtaczkowego, a pochwowego tym bardziej :/ juz trace nadzieje ze mi cos pomoże. Czuję się wybrakowana... Jeśli chodzi o łechtaczkę to dochodzę do takiego momentu ze czuje straszne napięcie ktore jest przyjemne ale tez "uciekam od tego" bo nie moge wytrzymac napięcia, zaczynają mi drżeć i skakać nogi. Ogólnie rzecz biorąc nie moge dojść... Jeśli chodzi o orgazm pochwowy to ciężko go osiągnąć skoro nie czuję członka w sobie (nie jest mały). Czuje coś jedynie jak pcha z całej siły. Ponadto strasznie się stresuje, że się posikam albo puszczę bąka... szczególnie krępuję się przy minetce i często mam wrażenie, że juz to zrobilam i szybko sie podnoszę zeby przestał. Nic nigdy nie popuściłam ale to uczucie jest zawsze. Co robić????
PS ostatnio w ramach desperacji próbuję się masturbować pieszcząc łechtaczkę, ale to też nic nie daje. Dochodzę do momentu kiedy latają mi nogi, lekko mnie wykręca czuje to wielkie napięcie, ale ono trwa i trwa i nic dalej się nie dzieje. W końcu napiecie jest tak duze ze mnie męczy, ręka opada z sił i nic z tego nie wychodzi. POMOCY
Edytowane przez uyfytfgjhugtyuh
Czas edycji: 2018-08-24 o 23:52
|