Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozwód bez zgody żony
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-11-21, 18:30   #5
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Rozwód bez zgody żony

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Czyli z orzekaniem o winie faceta. Taki chyba czeka mojego ukochanego. Powiedział żonie o mnie i tym, że chce odejśćrok i 3 miesiące temu. Wyprowadził się z tamtego mieszkania do drugiego prawie rok temu. Nie ukrywa przed żoną i dziećmi (22 i 17 lat), że jesteśmy razem, że już nie wróci.
Wiemy jednak, że dogadać się z żoną nie da, bo ona nie przyjmuje tych faktów do wiadomości i nic się z tym nie da zrobić. Nie zgodzi się na nic, co zaproponuje zdradzający ją mąż, a jedyna dopuszczalna dla niej opcja, to jego powrót. Tak, mimo wszystko ma wrócić, bo są małżeństwem, ona się na to zgadza i tylko na to. Czy można mimo to starać się o rozwód (nie odżegnując się od winy, ale jednak rozwiązując małżeństwo, które już nie istnieje i nie zaistnieje)? Jak? Co, jeśli ona nie będzie stawiać się w sądzie na wezwanie?
Proszę o wypowiedź te osoby, które coś wiedzą na ten temat, za moralizatorstwo dziękuję, bo to już przerobiłam na innych wątkach. Byłabym wdzięczna za przedstawienie swoich doświadczeń przez osoby, które przez to przeszły lub przechodzą.
Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Dzięki, nawet nie wiedziałam, że to tak jest. Myślimy o poradzie prawnej, ale tu tyle dziewczyn siedzi, że pomyślałam, że spytam, dla ogólnego otrzaskania się w temacie. Jeśli nie brak ci chęci i czasu, to napisz coś więcej tu lub prywatnie.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Przeczytałam wątek Mysiaka o rozwodzie bez orzekania winy. nie było jej łatwo, ale przynajmniej mąż zgodził się na to. Żona mojego Tż. nigdy się nie zgodzi. Nie ma takiej opcji. On ma wrócić na swoje miejsce, ma obowiązek być z nią. I to się nigdy nie zmieni, wiemy to...
Tak lekko piszesz o nim jako o zdradzającym mężu. Nie myślisz czasem, że możesz kiedyś podzielić los jego żony?
Żona ma prawo nie zgodzić się na rozwód i z tego prawa, widać, zamierza skorzystać.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując