Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pracy w drogerii (Natura, Rossmann, Sephora, Douglas, Hebe itp.)
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-16, 17:05   #72
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Sephora

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka
jeżeli chodzi o Douglasa to bardzo się ucieszyłam że otworzyli go w Rzeszowie
(btw pozdrówki dla mulier ) bo miałam przemiłe wspomnienia z berlińskiego Douglasa w którym robiłam zakupy jak u nas jeszcze nie było tej sieci. (ani innych chyba ) Kupowałam wtedy jakąś niedrogą rzecz, babeczka dała mi próbkę zapaszku i zapakowała w śliczną torebkę zakupy.. ehh
Rzeszowski Douglas na początku też zapowiadał się miło - do każdego, nawet drobnego zakupu dawali próbkę zapaszku, wszyscy uśmiechali się zachęcająco ale szybko się to skończyło. Zapewne był to wabik na nowych klientów. Ogólnie nie lubię tam chodzić bo wszyscy patrzą mi na ręce i mam wrażenie że chcą wyrzucić z hukiem bo nic nie kupiłam. A śledzący mnie po sklepie ochroniarze zniechęcają.
MIłe wspomnienia mam natomiast z Sephory. Kupowałam wcześniej w krakowskich i do zakupów zawsze dostawałam próbeczkę. Panie miłe, nienachalne... NIgdy nie czułam się jak intruz, mogłam pooglądać, potestować i nikt mnie za to nie ścigał (choćby wzrokiem) W rzeszowskiej Sephorze byłam dwa razy; pierwszy raz tylko żeby się rozejrzeć; dziewczyny pokazały co trzeba i mimo że nie zdecydowałam się na zakup nie obrzuciły mnie wrogim spojrzeniem. NIedawno zajrzałam tam już na konkretne zakupy. Pani z uśmiechem zaprezentowała mi zapachy, mile obsłużyła, dostałam 3 próbeczki. Zakup zapakowano mi na prezent. Ponieważ dziewczyna przy kasie popełniła mały błąd obliczeniowy przeprosiła mnie i dała jeszcze jedną próbkę Wszystkie miłe, uśmiechnięte, ma się ochotę wrócić do takiego sklepu.
NIe wiem jak to jest przypadku proszenia o próbki konkretnch kosmetyków.

Pzdrowionka dla Rzeszowianki.
Ostatnio własnie prosiłam o 2 próbki w naszej sephorze. Obie zostały "zrobione". Jeden zapach i próbka kremu: wszystko szybko, miło z uśmiechem na ustach (nadmienię tylko, że nic nie kupowałam, wzięłam tylko próbki)
mulier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując