Dot.: Zapuszczamy grzywkę
taaa ile to juz razy zapuszczalam grzywke.... niedawno mialam juz taka dluga ze brakowalo mi 1cm zeby juz zakladac za ucho, no pewnego razu wyszlam z prysznica i stwierdzialm ze nijak wygladam z tymi wlosami i ciach! na niedomiar zlego skusilam jeszcze kolezanke ktora tez miala zapuszczac i dalej juz wiadomo co.. teraz musze isc do fryza zeby poprawil ehhh brak mi slow do siebie
|