Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wasze sposoby na dbanie o siebie - ODTAJNIONE :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-10-14, 10:21   #81
neuilly.
Rozeznanie
 
Avatar neuilly.
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
Dot.: Wasze sposoby na dbanie o siebie - ODTAJNIONE :)

Cytat:
Knotie : Neuilly, a czy mozesz nam zdradzic jakiego serum uzywasz, jakiej firmy i ile ono kosztuje? Ja tez jakos nie bardzo wierze w moje chemiczno-aptekarskie umiejetnosci Z gory dziekuje
Od grudnia zeszłego roku używałam serum z wit C La Prairie - serum jest bardzo mocne , wrażliwym twarzom odradzam , ale ku mojej rozpaczy La Prairie niedawno wycofało ze swojej oferty to serum - nie wiem dlaczego , w każdym razie ja byłam od samego początku zdziwiona , że tak mocny kosmetyk sprzedaje się w perfumerii . Liczę na to , że to serum powróci , może w słabszej wersji - inne produkty z wit C ta firma utrzymała . Tego serum już nie ma , trzeba polować na nie w perfumeriach - na poj. egzemplarze . Zaczęłam już używać resztek tego serum na przemian z serum firmy Cellex - C [ niedostępnej w Polsce ] i to właśnie nimi będę ciągnęła to dalej .

Jeszcze wcześniej używałam serum Citrixa - stabilizowana witamina C 15 % na przemian z Mene Moy z którego byłam też zadowolona [ tam mix pochodnej wit C z kwasem glikolowym i tylko ze względu na kwas glikolowy przestałam używać ] . W sumie wszystkie wymienione wyżej serumki mają leciuteńką, beztłuszczową, szybko wchłaniajacą się konsystencję . A ich koszt począwszy od Mene Moya a skończywszy na LP kształtuje się w granicach od 130 , 350 do 750 zł .

Cytat:
Sylwiasta : Czy to wlasnie "ono" stosujesz, Neuilly?
Ojjj , ja połowę tego serum odsprzedałam na Targowisku . Nie byłam zadowolona . Moja skóra była po prostu zmęczona tym serum [ na mnie chyba miłorząb działa nie tak jak powinien ], nie była taka promienna , zawsze miałam wrażenie , że po zastosowaniu tego serum moja skóra '' szarzeje'' , może to przez olejkowatą postać - nie wiem . Po wcześniej stosowanych przeze mnie serumach efekt był widoczny po krótszym czasie , i w ogóle po nocy skóra wyglądała bardziej świeżo i o wiele jaśniej niż po Flavo-C . No i ja męczyłam się z tym Flavo - C , było okropnie wydajne i w rezultacie się go pozbyłam . Gdybym ja miała ocenić to serum - dałabym Aurugii trzy gwiazdki . W porównaniu z tym , czego już używałam Flavo - C wypada dość blado . Na KWC Flavo - C ma bardzo dobre , wysokie oceny . Ja stawiam na miłorząb - że to on jest sprawcą mojego niezadowolenia
neuilly. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując