Dot.: Biochemiczna kapiel
Ja tez lubie dodac sobie czasami olejku najlepiej lawendy, ale goracych kapieli nie robie, bo mam naczynka i mialam zylaki( jestem wlasnie po operacji), skora sie tez wysusza, wiec goraca kapiel u mnie odpada. Dodaje chetnie balsamu pod prysznic brzoskwiniowego Alterra. Jest to gesty balsam, slabo sie pieni i bardziej mi pasuje jako dodatek do kapieli niz do normalnego mycia. Woda robi sie miekkciejsza i skora wypielagnowana, ale oczywiscie jeszcze sie balsamuje po kapieli. Czasami dodam oliwki dla dzieci ale bezparafinowej opartej na naturalnych olejach. Czasami dodaje soli z morza martwego. Czesciej robie kapiel solna mojemu 2,5 rocznemu synkowi, gdzyz ma AZS i sol tonizuje mu skore, lagodzi , na to tlusty balsam z wiesiolkiem i trzymymy chorobe w ryzach.
|