Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - SVR, Lysanel Active - krem
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-10, 11:54   #63
kikaczka
Raczkowanie
 
Avatar kikaczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 117
Dot.: SVR, Lysanel Active - krem

ja uzywam tego kremu juz pare lat, nawet ciezko mi stwierdzic dokladnie ile.. i szczerze mowiac ja niczego lepszego nie znalzłam, chociaz wyprobowalam praktycznie wszystko..
no coz, cudow nie ma, nie licznie ze usunie on blizny.. jednak swietnie sobie z przebarwieniami
mam wrazenie, ze lekko nasila mi lojotok, jednak jest to raczej wynik niedostatecznego nawilzania z mojej strony
swietnie ogranicza powtawanie nowych wypryskow, w moim przypadku wrecz hamuje.. widzę, bo jak przestaje uzywac dluzej niz co 2 dni, pojawiaja sie jakies kroseczki, ale zadne wulkany ropne , nie nie
jednak aby zobaczyc jakiekolwiek efekty trzeba uzbroic sie w cierpliwosc.. miesiac czy dwa nie wystarczy !!! ja efekt dzialania tego kremu dostrzeglam po okolo pol roku.. moja twarz byla bez wypryskow, ja zawdzieczalam to kuracji hormonalnej. jednak kiedy hormony odstawilam, spodziewalam sie mega-wysypu ( jak zawsze u mnie w takiej sytuacji ) a tu twarz bez zmian.. no, moze wiekszy lojotok.. ale przez te lata, mysle ze okolo 3, mialam moze 3 wielkie pryszcze po ktorych nie zostal mi nawet slad czyli zadna blizna, od dwoch lat nie biore zadnych hormonow..
stan mojej cery tez porawilo kilka zabierow mikrodermabrazji, jednak nawet to nie usunelo moich blizn, raczej splycilo je w jakims stopniu..
ja osobiscie bardzo polecam lysanel active wszystkim ktorzy maja srednio zaawansowany tradzik
__________________
Nigra sum sed formoza
kikaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując