2010-11-15, 18:36
|
#1036
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 105
|
Dot.: Kosmetyki M.A.C. cz. 4
Cytat:
Napisane przez anja00
Dziewczyny, Chłopaki...
A ja mam pytanie z innej beczki...
Jak reagują wasi mężowie, partnerzy, partnerki na " zamiłowanie" do Maca?
Rozumieją to i chętnie pomagają przy wyborze? Chwalą każdy zakup?
Są pełni zrozumienia czy może odwrotnie - marudzą, pytają się po co Wam kolejne "coś"?
Bo właśnie mój mąż tak wczoraj powiedział ...mimo że moja kolekcja macowa jest tak średnia ilościowo
Ja tu sobie robię listę życzeń na kolejna wizytę w Macu...a tu taki pełen niezrozumienia tekst Ehhhh Ci faceci...
|
Ja muszę pochwalić mojego męża, bo on nie narzeka na mój nałóg Macowy. Sam pytał co ma mi kupić. Przesyłałam mu listę i on chodził i kupował ( nie w PL) brał próbki. Nawet nie marudził Panie w salonie już go znały ha ha Także ja się bardzo ciesze że mam takiego męża bo dzięki niemu mam już jedną 15, kilka pędzli i inne Macowe upiększacze.
|
|
|