2010-08-13, 10:57
|
#1199
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 53
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Napisane przez minolda
oj, to zupełnie tak jak ja byle co mnie nie rusza. Chociaż dzisiaj mam jakieś załamanie..... Rano przed posmarowaniem cos musiałam wziąć duuuużo głębokich oddechów. Szybko się posmarowałam i poleciałam pod wiatrak chłodzić palącą twarz Niestety to pieczenie zaczyna się utrzymywać coraz dłużej Moja skóra zamiast się przyzwyczajać to reaguje coraz gorzej
|
odczekaj jakieś 2-3godz i ciap się hydra-vitalem ile wlezie, dodatkowo możne odpuść sobie południowe kosmelanowanie - zrób przerwę, tylko się nawilżaj, natłuszczaj do woli. Dopiero wieczorem spróbuj położyć ponownie cosmelan
Cytat:
Napisane przez minolda
Czuję też potrzebę smarowania się jakimś nawilżaczem, bo do tej pory raczej nie miałam dyskomfortu ściągniętej skóry, a teraz mam
Burak też jakby większy..... no nie.... a ja chciałam przynajmniej jeszcze jeden tydzień pociągnąć 3xdz cos2
|
dasz radę tylko uważaj żebyś nie porobiła sobie ranek. Nawilżaj i jeszcze raz nawilżaj. Wszystkie te objawy ustąpią z czasem
Cytat:
Napisane przez minolda
Echhhhhh..... muszę się wziąć w garść, nie takie rzeczy przechodziłam......
|
Duchem i całym sercem jestem z Tobą
Cytat:
Napisane przez minolda
Oj, no już mi lepiej, bo przypomniałam sobie, że gorzej bywało
|
Dzielna dziewczynka
|
|
|