[Layla79]

Napisane przez Gothic_Daisy

Layla, piszesz, że do 30 Shiseido wystarczy A co polecałabyś z pielęgnacji po 30? Nie znaczy to, że mam wielkie zmarchy, ale jednak skóra pewnie potrzebuje czegoś bardziej odżywczego.
A jak oceniasz pielęgnację Chanel?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź

Do 30 wystarczy seria Skincare Shiseido, czyli nawilżająca. Jest bardzo dobra i nawilża naprawdę głęboko.
Około 30, może trochę po przerzuciłabym się na Bio-performance Shiseido, bogatsza, kremowa konsystencja, dobry poślizg.
Poza tym zasada jest taka, daj skórze to, co chwilowo potrzebuje, czyli nawet będąc w młodym wieku, ja mam 28, można sięgnąć po kremy ujędrniające czy inne przeciwzmarszczkowe, jeżeli skóra jest chwilowo w słabszej kondycji. Ja obecnie używam Bio-Performance i jestem bardzo zadowolona Potem przejdę na inny krem, chociaż tak ja Ty, wolę bardziej kremowe konsystencje, a tutaj wybór wcale nie jest taki szeroki, mając na względzie cenę i fakt, żeby się nie zrujnować na kremie La Prairie.
Co do Chanel, miałam kilka próbek Age Delay, ale w ich kremie jest coś, co mi podrażnia oczy, mimo, że nie mam wrażliwych. Zasadniczo nie kupuję pielęgnacji Chanel, bo jest dość droga. Inwestuję w krem pod oczy, ale na twarz kupuję Biosource Biothermu albo serię matującą, niebieską Shiseido. Ich kosmetyki pielęgnacyjne są naprawdę rewelacyjne i można kupić w dość rozsądnej cenie