Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część VI

86Paula · 2009-12-15, 22:24

fajnie wam z tymi paczuszkami, nastepnym razem i ja sie postaram dolaczyc do podobnej zabawy

ja zaczynam sie wkurzac na poczte troszke, juz tak dlugo czekam na swoje zamowienie z CS... i sie stresowac zaczynam...

ogolnie jest mi bardzo przykro bo znalazlam sie miedzy mlotem a kowadlem, miedzy relacjami dwoch osob ktore w moim dawnym zyciu znaczyly dla mnie najwiecej i im moglam sie zwierzac. i mowiac szczerze, nie mam zielonego pojecia komu mam wierzyc... jestem smutna i zagubiona. i chyba najlepszym rozwiazaniem dla mnie, bedzie zerwanie kontaktow z obojgiem, choc pewnie mocno to odchoruje bo sie bardzo cieszylam z odzyskania pewnych relacji.

to sie pozalilam (swoja droga, jak ja czesto to robie

, pewnie macie dosc)
a teraz ide do lozeczka bo cora zasnela jakies pol h temu i musze odespac te zwariowane nocki troszke.

2009-12-15, 22:24	#4318
86Paula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 346	Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część VI fajnie wam z tymi paczuszkami, nastepnym razem i ja sie postaram dolaczyc do podobnej zabawy ja zaczynam sie wkurzac na poczte troszke, juz tak dlugo czekam na swoje zamowienie z CS... i sie stresowac zaczynam... ogolnie jest mi bardzo przykro bo znalazlam sie miedzy mlotem a kowadlem, miedzy relacjami dwoch osob ktore w moim dawnym zyciu znaczyly dla mnie najwiecej i im moglam sie zwierzac. i mowiac szczerze, nie mam zielonego pojecia komu mam wierzyc... jestem smutna i zagubiona. i chyba najlepszym rozwiazaniem dla mnie, bedzie zerwanie kontaktow z obojgiem, choc pewnie mocno to odchoruje bo sie bardzo cieszylam z odzyskania pewnych relacji. to sie pozalilam (swoja droga, jak ja czesto to robie , pewnie macie dosc) a teraz ide do lozeczka bo cora zasnela jakies pol h temu i musze odespac te zwariowane nocki troszke.