A oto moje skromne ostatnie zakupy:
1. YR tonik na dobranoc i gąbeczki do twarzy (tonik muszę jeszcze przetestować bo nie wiem właściwie co o nim myśleć)
2. Alva, korektor (daje rade
)
3. Mydełko z czerwoną glinką (jest delikatniejsze od tego z glinką zieloną i żółtą ale też mi się podoba)
4. Zakupy Phenome: (jeszcze niczego nie próbowałam
)
- Holistic
- mgiełka do twarzy
- mgiełka do włosów
- olejek do skóry głowy
- mydełka
5. Zakupy Alverde:
- seria z avocado: szampon, odżywka, maseczka
- masło do ciała z mandarynką (jest lekkie ale pozostawia taką minimalną powłoczkę, dobrze się wchłania i nadaje skórze miękkości- podoba mi się)
- mini masło do ciała macadamia (jest bardziej treściwe od mandarynki i ma gęściejszą konsystencje)
- masło do stóp (kocham za wszystko!
i za zapach i działanie)
- kremik nawilżający dla mężczyzn (jak tż oceni to dam znać)
- olejek do włosów z arganem (nie otwarty)
- olejek antycellulitowy do ciała (nie otwarty)
Brakuje tutaj tylko pędzelka do oczu.
Będę na bieżąco zdawać relacje