Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Przez chore kolana nie mogę żyć normalnie...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-12-28, 13:13   #19
maly promyczek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1
Dot.: Przez chore kolana nie mogę żyć normalnie...

Moje kłopoty zdrowotne zaczęły sie w roku 2007
Na początku odczuwałam dyskomfort w trakcie chodzenia, podczas zginania i prostowania nogi w kolanie pojawiał się ból. Początkowo byly to dolegliwości niewielkie z czasem jednak ból stawał się coraz większy i pojawiał się też w nocy .
W czerwcu 2007 roku miałam przeprowadzony zabieg artroskopi w szpitalu w Holandii. Po tym zabiegu artroskopii lewego kolana do tej pory nie odzyskałam władzy w nodze i chodze o kulach .
Od czasu wykonania mi tego zabiegu moja lewa noga nie miała pełnego wyprostu . Był to zabieg wykonany w znieczuleniu ogólnym ( narkoza). Na drugi dzień po zabiegu zostałam od razu wypisana do domu, nie otrzymałam zadnych leków jedynie paracetamol .Noga w kolanie strasznie mnie bolała i byla strasznie obrzeknieta .
Dzwoniłam kilka razy do szpitala z zapytaniem, czy to jest normalne, że tak mnie boli ale uzyskałam tylko odpowiedz że tak i w razie ostrego bólu mam brać paracetamol .Po kilku dniach ból trochę ustapił. Ale była to bardzo mała poprawa. Po 3 tygodniach od operacji miałam wizytę kontrolną u lekarza który przeprowadzał zabieg. Dopiero wtedy na wizycie stwierdzil, ze nie wie dlaczego ja nie mam pełnego wyprostu . Dostalam skierowanie na rehabilitacje ( raz w tygodniu po godz )
Nastepny zabieg miałam artroskopii kolana lewego milam w Warszawie . Po tym zabiegu długa rehablitacja ( pół roku ), kilka wizyt kontrolnych w Warszawie w tamtej klinice i żadnej poprawy .
Zdecydowałam się, że dalsze leczenie podejme w Klinice w Żorach .Tam tez miałam dwa następne zabiegi artroskopii kolana lewego .Po długiej rehabilitacji nie bylo widac poprawy w moim stanie zdrowia .Dwie operacje w klinice w Żorach i prawie rok rehabilitacji i zero poprawy.
Następną operacje miałam w Klinice w Zakopanem . Tam przeprowadzono mi operacje stawu kolanowego lewego ( otwarcie stawu kolanowego , czyszczenie usuniecie zrostów). 6 tygodni spędziłam w klinice w Zakopanem pod opieka tamtejszych lekarzy i rehabilitantów . Po 6 tygodniach nadal nie bylo widać prawie żadnej poprawy. Kolano nie funkcjonowało tak jak powinno .

Na dzień dzisiejszy kolano lewe pozostaje prawe bez ruchu w zgięciu 40 stopni , jest nieruchome.
Jestem młodą osobą, ktora od 3 lat spędza czas w szpitalach i na rehabilitacjach. Na dzień dzisiejszy, nie widać zapowiedzi poprawy mojego stanu zdrowia. Unieruchomione kolano przeszkadza mi w codziennym życiu. Mam problemy z chodzeniem , muszę poruszać się o kulach, co jest uciążliwe w codziennym funkcjonowaniu. Przez niesprawne kolano ciężej jest mi zarówno w domu, jak i w pracy. Większość prostych czynności zajmuje mi podwójnie dużo czasu. Zimą jest jeszcze trudniej ze względu na oblodzone i zaśnieżone chodniki.
maly promyczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując