[Samantha7]

Podejscie do klienta niektorych firm naprawde jest zalosne. Ja uzywam kosmetykow nietestowanych na zwierzetach i czesto odpowiedzi na pytania sa tak prymitywne, ze zastanawiam sie kto tam pracuje np. kolezanka dostala odp. " a po co to Pani"

A wracajac do watku to kupilam dzis mozna powiedziec "hydrolat" oczarowy w zwyklym sklepie. Ale w sklad jego wchodzi 14%alkoholu (jakiego nie napisali).
Ciekawa jestem czy jak bede tym myc ryjka to czy ta ilosc alkoholu mnie mocno przesuszy?
Starsznie smierdzi denaturatem (tak mi sie z tym kojarzy ten zapach) Czy to tak ma byc?
To moj pierwszy oczarowy hydrolat. Skusilam sie na niego bo duza butelka i cena dobra. Mieszkam za granica i takie hydrolaty sa u mnie masakrycznie drogie 120ml za $6 , a wiadomo duzo tego idzie. Tego z alko kupilam 500ml za $5
Wczesniej kupilam sobie geraniowy bo na tradzik podobno pomaga to za 30ml dalam $5.
Jak w wakacje pojade do PL to chyba pol walizki bede miala hydrolatow z mazidel