Dot.: Brązowowłose farbowane Cz.IV
sama zastanawiam się nad laminowaniem i nie mogę jak narazie się pokusić na nie....jakos wierna jestem olejowaniu i OMO na blogu wyczytałam jeszcze możliwosc laminowania agarem(substancja zelująca) i podobno super efekty mysle że w nastepnym tygodniu przełamie się i pokusze się o laminowanie z ciekawości jakos mam opory że włosy będą posklejane nie wiem ...
używałam kiedyś jantaru aby stymulowac wzrost włosów ale miałam dziwne wrazenie że swędzi mnie po nim głowa i włosy stawały się dziwnie sztywne wrecz okropne w dotyku ... i zaprzestałam kuracji
ja dzis po farbowaniu LONDA 5.07 naturalny jasny brązowy brąz hihi te nazwy londy ... nareszcie schodzę ze złota farba nałożona na włosy nie barwiła się na czerwono-brązowo tylko była bardziej szara włoski bez stylizacji wysuszone i rozczesane Tangle Teezer
samej ciężko uchwycić dobre ujęcie
__________________
W myślach wszystko ma początek!
Edytowane przez ifrit
Czas edycji: 2012-09-21 o 15:41
|