[kaczorka]

Napisane przez miaumiau

jakbym o sobie czytala farbuję uparcie na fiolet, tylko że moje włosy po tygodniu są bordowe :[ Ja to mam w ogóle bardzo dziwne włosy, praktycznie kazda farba "łapie" jak na zdjeciu z opakowania, szkoda tylko, że na tak krótko :| szamponów przeciwlupieżowych nei używam, zaczynam sie jednak zastanawiać czy szampon nivea nadajacy objętość nie jest przypadkiem za mocny
a co myślicie o zmieszaniu farby fioletowa czerń i czarnej? Czy ty czarna, że tak powiem, nie pochłonie fioletu?

moja siosrta popełniła kiedyś taki błąd i pomalowała włosy na fioletowa czerń wyglądała jak pani stojąca przy trasie