Jasne, już piszę
- żel do golenia Isana jest naprawdę świetny
Kupuje je na okrągło, co prawda do tej pory kupowałam wersję damską która też jest super, tak teraz już mam drugie opakowanie tej dla mężczyzn i jestem chyba jeszcze bardziej zadowolona
Polecam, bo ja co jakiś czas kupuje inne żele i jeszcze żaden nie okazał się lepszy. mówię o tych takich w miarę tanich, bo Isana kosztuje jakieś 8zł a starcza na długo.
- maszynki BiC flec3- są ok, kupiłam je już też któryś raz. Kosztują ok 10 zł za 3 sztuki, a mają trzy ostrza i jestem z nich zadowolona. Aczkolwiek ostatnio kupiłam w promocji jakieś inne maszynki (teraz nie pamiętam nazwy) i są jeszcze przyjemniejsze w użytkowaniu. Będą pewnie w kolejnym denku
- tonik Tołpa to taka w zasadzie mgiełka, bo jest on w fajnym spryskiwaczu. Mnie nie zapchał, ale mnie właściwie nic nie zapycha
Stosowałam go rano w celu odświeżenia twarzy i bardzo go lubiłam.
- olejek Marion- tu raczej nic konkretnego nie powiem
Olejek jak olejek, ja po prostu lubię sobie zawsze coś nałożyć na końcówki, ale jak mam być szczera to nie widzę różnicy pomiędzy różnymi produktami których do tego celu używam.
- odżywka do paznokci- miałam ją z Glossyboxa, sama pewnie bym na nią nie zwróciła uwagi, bo chyba trochę kosztuje a szału nie robi
Działania specjalnego nie zauważyłam, a na dodatek dość szybko zgęstniała i ciężko się z nią współpracowało.
- maść- jest to maść sterydowa, na moje problemy z atopową skórą
Proszę