[AniaWila]

Napisane przez Kaisandra

I skusilam sie oczywiscie na korektor i na dr.fellgoda. Do tego drugiego podeszlam bardzo sceptycznie...konsystencj a cos a la pasta i jak to ma matowic? Ekspedientka poinstruowala mnie jak uzywac, po powrocie do domu odrazu musilam wyprobowacA tu bardzo mila niespodzianka...fajnie matowi, wyrownuje cere, jets taka gladka i podklad bardzo dobrze na nim sie rozprowadza... eh i zaczynaja mnie kusic kolejne kosmetyki Benefitu

Kaisandro a ja mam prosbe jaka to instrukcje obslugi otrzymalas od ekspedientki co do uzywania dr.feelgood? pytam z tego wzgledu, ze ja jakos filozofii w uzyciu nie potrafie sie doszukac. Biore gabeczke, nabieram nieco i okreznymi ruchami ''wycieram'' gabeczka twarz

I moze istnieje jakas bardziej ''profesjonalna'' metoda, ktorej ja ciemnota nie znam a ktora przynosi jakies zaskakujace efekty?

chociaz i tak ja jestem z dr.f baaaardzo zadowolona

Aaliyah a Ty jak ''to'' robisz? hyhyhyhy bez podtekstow oczywiscie