Dot.: Nieznośny bałagan w mieszkaniu TŻ. Mam dość....
A wg mnie to z Tobą jest coś nie tak: bo w głowie mi się nie mieści , aby dorosłemu facetowi przypominać o upraniu ręcznika, kupnie papieru toaletowego, sypiać w tak zasyfionym mieszkaniu, które pewnie cuchnie, petami/nieświeżością/brudem, kłaść się do śmierdzącej pościeli i pytać : CZY JA PRZESADZAM? Serio potrzebujesz potwierdzenia? A gdyby Ci tu wszyscy napisali, że przesadzasz to co? polubiłabyś ten syf?
I tak, jego zachowanie, przyjmowanie dziewczyny w takim syficznym mieszkaniu, świadczy o braku szacunku, no ale Ty kilka razy w tygodniu na ten brak szacunku pozwalasz, ba- Ty w tym syfie sypiasz.
Bo mnie tam bałagan nie przeszkadza tak bardzo , gdy człowiek zapracowany, ale nigdy nie mam brudu, w domu musi być czysto, w łazience wręcz sterylnie.
|