Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VII
o matko dziewczyny a ja sie przyznam że kompletnie rozumiem tych nut, zapachów itp ... no taka perfumowa gapcia .... niby mam określony rodzaj (nawet nie wiem czy tak to można opisać) zapachu ... ale ni w ząb nie wiem co to to to .... ale może to i dobrze ... dla mojego portfela
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana
|