Dot.: kobiety, które kochają za bardzo
Cytat:
Napisane przez przereklamowana
Na szczęście nie należę do tej grupy kobiet.
Ale wydaje mi się to wręcz chore. Jak można być tak owładniętym miłością i nie widzieć nic innego poza swoim partnerem? chyba w związku to musi być dość uciążliwe. Nawet nie nazwałabym tego związkiem tylko zabawę w kochającą mamusię i synka.
|
według mnie 'kobieta kochająca za bardzo' przesadnie przeżywa wszelkie miłosne niepowodzenia, niezależnie od tego czy traktuje swojego partnera jak własne cudowne dziecko, czuje się jak jego ukochana córeczka czy też zachowuje się jeszcze inaczej. po prostu jest bardzo wrażliwa. rzeczywiście może to przysporzyć wiele kłopotów w związku, ale nie musi się koniecznie przejawiać nadopiekuńczością. i nie nazwałabym tego 'wręcz chorym', bo według takich kryteriów połowę związków świata można by uznać za schorowane.
Edytowane przez pokrzewka
Czas edycji: 2009-02-15 o 16:35
|