Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-30, 10:29   #4173
Claire91
Wtajemniczenie
 
Avatar Claire91
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 755
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VII

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
w kremie sporo rzeczy potencjalnie zapychajacych, w toniku raczej nie powino byc.
popatrz jeszcze na tonik z noalab - sama go kupie, bo tak chwalą
W zestawie do robienia kremu możesz pominąć niepasujący Ci składnik, pod warunkiem, że nie jest to emulgator możesz go zastąpić czymś podobnym albo zupełnie z niego zrezygnować, jesli jest go malutko.
Postaraj sie o próbki różnych gotowych kremów - nie bedziesz kupować w ciemno.
Aloes z miąższu też Cię podrażnia? Bo przewaznie podrażniają te, które są wyciskane z całego liścia łącznie ze skórką.
a tego to nie wiem czy z miąższu czy nie w każdym razie używałam kremu orientana aloesowego i policzki czerwone jak przypalane ogniem;p a skąd mozna wziąśc próbki kremów np z BU? bo chyba nikt nie sprzedaje;/

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Ishani Pokaż wiadomość
Hej, w sumie to mam (miałam ^^) bardzo podobną cerę.
Co do Alep, to nie wiem skąd je kupiłaś, ale skoro podrażnia, to raczej dlatego, że leżakowało za krótko (: Najlepiej je pokroić i odłożyć w jakieś suche, przewiewne miejsce. Ja moje co prawda trzymam w szafie :P Ale i tak dość szybko przybierają brązowy kolor, im dłużej alep lezy tym jest delikatniejsze Nie katuj sie nim na siłę, tylko poczekaj, aż dojrzeje ;D
A jeśli chodzi o hydrolat oczarowy z zsk, to nie wina Twojej skóry, tylko zsk, na te organiczne hydrolaty reaguje w ten sposób masa osób, coś chyba poknocili z ich ph..

co do nawilzania to ja zrezygnowalam z kremow, bo zanim bym trafila na jakis, ktory mi pasuje, i nie powoduje zaskornikow, minelaby wiecznosc, a moj portfel by usechl z tesknoty za pieniedzmi :P Dlatego tez ze swojej strony polecam jednak bezkremowe noce i toniki nawilzajace, wbrew pozorom ukrecenie sobie czegos takiego nie jest trudne, mozna robic tygodniowe porcje ^^ Na naczynka pomogl mi ekstrakt liposomowy z zsk (: do tego wyciag z aloesu, jakis delikatny humektant, i wuala, zreszta mozna eksperymentowac (: I wtedy zamiast wydac 30zl na jeden krem, ktory moze sie okazac porazka, mozesz kupic pare polproduktow i dobrac sobie odpowiednie stezenia itd. itd.
Jesli chodzi o oleje, to chyba najmniejsze prawdopodobienstwo zapchania bedzie przy krokoszu barwierskim, slonecznikowym i lnianym , ja uzywam od czasu do czasu na dzień, jesli czuje ze skora jednak potrzebuje czegos wiecej. Sama teraz jeszcze zastanawiam się nad skwalanem, bo poczytalam troche opinii ze wcale nie zapycha, a b. ladne wspomaga nawilzenie @_@
A na wypryski polecam swoja droga kozieradkę, kosztuje 2zl, a dziala cuda
Dzięki za rady A jaki tonik nawilżający polecasz?I jak oczyszczasz twarz?

Z olei zakupię chyba z pestek malin i orzecha włoskiego albo jojoba
__________________
wymiana nowy wątek-kosmetyki naturalne, mineralne, sera i apteczne
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post49549467
Claire91 jest offline Zgłoś do moderatora