Dot.: Języków obcych się uczymy - to nasza pasja i sposób na życie
U mnie awaria lodówki, muszę zająć się domem, więc chwilowa przymusowa przerwa w nauce. U nas bardzo się nagrzewa, więc w upały naprawdę bardzo ciężko było się uczyć. Teraz jak się ochłodziło mam zamiar nadrobić zaległości jak tylko uporam się z kryzysem lodówkowym.
Co do regularności- najlepiej zrobić tygodniową rozpiskę na każdy dzień.
|