Dot.: Usypianie zwierząt :(
Cytat:
Napisane przez Sonia1609
Ja za chwile jade z moim kociskiem do weterynarza ma ucho zarazone gronkowcem i juz mu skora z glowy schodzi a jest taki żywy, chetny do pieszczot, je i wszystko jest OK tylko te straszne uszko...Jest z nami od 13 lat i tez jest mi ciezko...
Nie chce zeby mi sie szczeniak zarazil wiec uspienie to jedyne rozwiązanie...
|
Trzymaj się
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie
|