[Corii]

Napisane przez Agatau88

Przyjrze sie na pewno blizej MACOWI i na pewno cos nabędę
Ceny sa straszne czasem naprawdę cos zachwyci (jak mnie np gardenia) ale generalnie to jakos tak sredniawo. I wlasnie te ceny, skąd oni je biorą? No ale zeby nie było ze odbiegamy od tematu ta pomadeczka COCO limitka wlasnie co nabyłam może nie tyle co zachwyciła mnie, a kolorek ma taki którego wczesniej nie spotkałam-stricte chłodny roz. I nie wpada w fiolet. A na moich mocno ciemnych czerwonych ustach rzadko cos ladnie widać i ladnie wyglada.

No włąsnie też mi się ostatecznie Gardenia spodobała na kościach polikowych, ale tyle nie dam ze znżką minus 20% to w dalszym ciągu za drogo, jak na rozświetlacz.

Miałam jedną pomadkę Coco Shine, w kolorze Boy zdaje się, delikatniak bardzo naturalny, dosyć szybko mi się odwidział i poszedł do mamy
Miałam tez Coco Rouge nr 05 Mademoiselle, ale wydałam na wymiankowym, a użyłam moze z 4-5 razy. Nic do niej nie miałam, nie wysuszała ust, łądnie wygladała, ale jednak nie polubiłam się z szanelkami.
Zdecydowanie wolę MACowe
Aczkolwiek został mi jeden chanelek - Coco Rouge Venise - zostawiłam ja dla boskiego koloru