Dot.: Jak rozszyfrować zainteresowanego mężczyznę??
o to chodzi, ze ja mu daje wyrazne znaki zeby zaczal cos robic. Slyszalam, ze on ma w zwyczaju latac tak za dziewczynami, ale ode mnie jakos nie moze sie juz przez dluzszy czas oderwac. Zrobilabym pierwszy krok, ale boje sie ze mnie wysmieje, wiec po co mi to...nie jestem jakas niesmiala, po prostu uwazam ze to on powinien zaczac dzialac jezeli mu zalezy...i problem w tym ze nie wiem co mam o tym myslec, bo raz mi sie wydaje ze traktuje mnie jak zwykla kolezanke, a drugi raz mysle sobie ze zwyklej kolezanki by tak nie traktowal. Juz calkiem oglupialam od tego wszystkiego.
---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------
jeszcze dodam ze to ciagnie sie juz około 7 miesięcy
|