[Katrin242]

asiu a może pomyśl o Goldwellu

Napisane przez Kachula82

Wiesz siedzę teraz i patrzę na włosy i wyglądają chłodno brązowo. Ale w słońcu to tak jakby było to samo. Mąż wrócił z piłki z chłopakami a ja tu za włosy ten teges się miziam a ten do mnie: Farbowałaś? Masz to samo

Ogólnie dziwny kolor ale to normalne podobno na rudym. Może gdybym wzięła 5-1 było by ciemniej i ok ale ja nie chciałam tak od razu w czerń.
Dam jeszcze raz szansę drogeryjnym, ostatnią. Teraz idę jeszcze w ciemniejszy kolor, bo jednak odrosty ten odcień mi lekko rozjaśnił a ja szukam takiej samej farby co odrosty bądź lekko ciemniejszej. Chcę nie mieć strasznej różnicy pomiedzy odrostami a resztą włosów gdy te będą rosły bo zamierzam robić dłuższe przerwy w farbowaniu (no z 2 miechy).
Teraz za miesiąc czy coś idę po Londę 25 ciemny popielaty blond. Widziałam pewną fotkę i wiem, że to mój kolor był. Ostatecznie jak się rozmyślę co do Londy to Palette C6. A jak się wkurzę to ciemna czekolada i mam wszystko gdzieś.

Kasiu, a może jednak pomyśl o Goldwellu i jego serii popielatych brązów: 4-6BP. Naprawdę wychodzą niesamowicie.....

Ja ostatnio zastanawiam się nad zakupem jeszcze w promocji pianki Schwarzkopfa ciemny blond lub jasny brąz...dzisiaj ostatni dzień promocji w Rossmannie (19.99+ gratis szampon glisskur do farbowanych włosów)