2016-04-27, 13:26
|
#363
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Studentki pedagogiki
Cytat:
Napisane przez kinguska01
Prawda jest taka, że niestety życie nie jest fair . A czy to jest fair, że osoba po podyplomówce z pedagogiki przedszkolej i wczesnoszkolnej ma takie same uprawnienia jak ktoś kto studiuje ten kierunek przez 5 lat? Takie życie, to pracodawca (ewentualnie klient gabinetu logopedycznego w waszym wypadku) decyduje jakiego chce przyjąć pracownika lub komu zostawić pociechę. Miejmy tylko nadzieję, że będzie to raczej osoba, która ma większą wiedzę, umiejętności i predyspozycje.
|
No właśnie o tym mówię, że wiedza, umiejętności... nie bez powodu my na studiach przechodzimy 45h anatomii, 30h ortodoncji, funkcjonalny opis języka, rozwój mowy dziecka z pracą na konkretnym przypadku i egzaminem obejmującym kilka różnych spojrzeń i periodyzacji. Całą neurologię, 2 semestry przedmiotów o pisaniu i czytaniu. Po prostu uważam, że wiedza i umiejętności logopedy po logopedii i pedagoga ze specjalnością logopeda są kompletnie inne. I moim zdaniem pedagog nie powinien mieć uprawnień do tego, żeby pracować gdzieś poza szkołą.
Poza tym pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna, jak mówi nazwa. Po takim kierunku ze specjalnością logopedia możesz pracować na przykład z osobami dorosłymi albo nastolatkami?
__________________
4 rok logopedii UW
Walczę z pcos, nt i io. Walczę o siebie!
|
|
|