[Oktawiaaa]

Napisane przez love1234

Oktawia, a Ty chcesz być jeszcze szczuplejsza No nie zartuj, dobrze jest
Ja przez chudosc miałam zawsze kompleksy. Później nabrałam trochę kształtów i jest lepiej. Waga mi się nie zmienia, jem co chce

Nie, nie! Ja nie chcę być chudsza, bo wiem, że to już by było niezdrowe. 48,5 kg jest ok Wtedy mam płaski brzuch.
W ogóle mam wąskie biodra i wszystko nadprogramowe od razu leci w brzuch. Dlatego muszę się pilnować.
I tak mam taką budowę, że mam bardzo "suche" ramiona i klatkę. Na klatce znać mi każdą kostkę, sterczą mi kości, ale tak mam od zawsze. Ludzi to czasem razi, bo może to się kojarzyć z anoreksją, ale wiem, że siostra taty w młodości miała takie same sterczące kości.