Dot.: Nastolatki w dzisiejszych czasach.
trochę trąca patologią w relacjach... to nie chodzi o trzymanie jej krótko ale o jej bezpieczeństwo. jestem "troszkę większą dziewczynką" i nie mieszkam z rodzicami. spowiadać się nikomu nie muszę, ale nie wyobrażam sobie że wychodzę i nikt z moich bliskich nie ma bladego pojęcia gdzie znikam na kilka dni. spoko
|