Uważam, że i tak nic by to nie dało, bo te dziewczyny uważają takie praktyki za słuszne... byłoby to dla nich co najmniej "krejzi"
hehe... troszkę smutne
Cieszmy się, że nas to nie dotyczy...
Ufff...
A w tym bambusowym pudrze - coś w nim musi być, bo nakładany na "gołą" skórę szyi dziwnie mnie swędzi i występują czerwone plamki, jeśli użyję go na podkład - nic się nie dzieje...
Pomimo wszystko nie zamierzam z niego rezygnować!
A wczoraj będąc na przypadkowych zakupach w Tesco, nadziałam się na piękny, MATOWY, błyszczyk w odcieniu brudnego różu z Constance Carroll za 10zł
Odcień 20 Nude
Później wkleję zdjęcie jak będzie trzeba
Tymczasem idę kęcić fale na włosach
Miłego dnia!