[zlakobieta]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;38067946]Muszę wyrzuć 6 lakierów, bo zgęstniały i tym samym mam tylko 40 lakierów.
[/QUOTE]

Nie wyrzucaj, tylko dolej rozcieńczalnik.

[1=5b5d99de58a13445bbbddfb 9cef436b5e5bc9934_64ac8d7 278bfa;38067990]Ol aj łont for krysmas is juuuuuuu! tururu Tak,znowu mam dobry humor [/QUOTE]

To się chwali

Napisane przez Kaveri

Nic takiego, denerwuję się głównie przed spitalem. Od tygodnia mam cały czas rozszerzone źrenice - jestem pewna, że anestezjolog znów będzie się o to czepiał, jakbym wrąbała tony narkotyków Takie notoryczne powiększanie się źrenic, kompletnie nie reagujących na światło, chyba nie jest normalne?

Nie ściemniaj, tylko gadaj co zapodajesz. Nie ma czegoś takiego jak choroba rozszerzonych źrenic

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez alazkrainy

A teraz taaaa dammmm jednak byłam grzeczna, spóźniony mikołaj do mnie przyszedł

Może bym tak jutro, wracając z pracy skoczyła do TK Maxa...
Eeee, chyba nie a może jednak? No nie wiem... Zobaczymy

Napisane przez Kaveri

Zła - pewnie! Przypuszczam, że jeszcze kupię na odchodne w szpitalu i aniołka - przy każdej wizycie czy pobycie w Ligocie zabieram do domu aniołka

Wiedziałam!