2015-04-11, 22:13
|
#62
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 14
|
Dot.: Co jak facet kocha się 'po lesbijsku'?
Hihi, a mnie sie spodobalo okreslenie "jazda konna" )) - ale pewnie dlatego, ze jestem instruktorem :p
I tu przypomniala mi sie pewna anegdotka apropos lesbijek i pozycji "na jeźdźca".
uczylam kiedys pewną laske, ktora nie mogla zalapac klusa ćwiczebnego (siedzi sie w siodle i rusza sie biodrami w pewnien okreslony sposob, ale nie bede wnikac w szczegoly, bo to nie ten temat;p)
W kazdym razie dziewczynie zupelnie nie szlo, sztywna, spięta, klepala dupą o siodlo jak worek kartofi.
Probowalam tlumaczyc na rozne sposoby, ale caly czas nie wychodzilo, wiec uzylam argumentu, ktorego uzywam w absolutnej ostatecznosci i nie do kazdego hehe
Powiedzialam: "ruszaj biodrami tak jakbyś siedziala na facecie."
Na co ona: "stara! Ale ja jestem z laską!"
Mnie wmurowalo, a dziewucha sie nie nauczyla hahaha.
A co do sexu....tez wole byc zerżnięta :p ale przytulaski tez są fajne. Ale PO!!!!
|
|
|