2013-05-07, 13:49
|
#1563
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
|
Dot.: U Azjatów kupujemy, o bebikach plotkujemy. Kremy BB i azjatycka pielęgnacja cz.
Cytat:
Napisane przez odada
Dziewczyny mam mały problem z żelem ślimakowym Mizona. otóż używam go od tygodnia (przyleciał w tamten poniedziałek) codziennie rano pod bb, na noc używam Effaclar duo lub sleeping pack apple, moja mama tez używa go rano solo a wieczorem pod swój standardowy krem przeciwzmarszczkowy. No i od dwóch dni jest taka dziwna sytuacja że cera nas tak jakby lekko pali po tym ślimaku, tzn robi się tak ciepło w twarz po jakimś czasie to uczucie znika, nic nie piesze nie szczypie tylko takie uczucie ciepła na twarzy. Nie pojawiło się żadne podrażnienie ani wysypka. Czy to dziwne ciepełko jest normalne? Bo dopiero niedawno się to pojawiło nie od samego początku używania.
|
...
może za mało nawilżenia,on raczej kiepsko nawilża,do tego dajesz effaclara...mało lipidów,skóra się z czasem bardziej podrażni....mama na dzien tez powinna coś na wierzch nakładac...dla mnie ten żel to raczej jak serum pod inny specyfik.
|
|
|