2010-02-23, 09:00
|
#1738
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 373
|
Dot.: Essence cz. IV
moj pierwszy produkt z Essence to blyszczyk Urban Jungle (okropny byl) i bibulki Urban Jungle... potem zapomnialam o Essence i przypomnialam sobie jak bylo 50'fever- kupilam rózowy i bordowy lakier (wspaniale, niestety juz zgestnialy calkowicie) róż (pieeekny, rozsypał mi sie  ) i cien jasnofioletowy (tez sie rozsypal) i wtedy kupilam tez jeden cien Glam Rock z resztek, taki fioletowy i jest swietny  a potem to sie zaczelo na maxa 
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes
whether is about
who we wish we were
who we wish we could be
who we want to be with
 63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53- 52-51-50-49-48  |
|
|