Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-08-31, 08:29   #1582
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Sicilia Pokaż wiadomość
Witaj w klubie, Matko!
I tak jesteś niezła, że malujesz paznokcie po miesiącu, u mnie to było chyba po pół roku od porodu, bo nie miałam wcześniej czasu.
Nie polecam nosidła, bo 90% z tych dostępnych na rynku są szkodliwe dla noworodków, bo dziecko w nich wisi (stąd są nazywane wisiadłami). Ja też nie ogarniałam chusty, ale to naprawdę dobre rozwiązanie, jak się wdrożysz od razu. Moja koleżanka nosiła synka prawie przez rok i była zachwycona.
Ja znalazłam metodę na ćwiczenia, jak usypiałam Tosię, to robiłam pompki przy ścianie i przysiady. Niby nic, ale jak to robisz kilka razy w ciągu dnia, to trochę tego wyjdzie.
Jak mam przerwę, to wolę sobie coś zjeść, ugotować, a na ćwiczenia czasu brak, ale muszę się zebrać, bo kręgosłup odpowiada niestety, nadzieja że uda nam sie na basen jechać nie długo,
a tak w ogóle to od kiedy można z dzieckiem na basen? chodzi mi o te uszy dziecka, że nie wolno ich zalać, przerażają mnie, jak go kapiemy z mężem to stale jest tylko "uważaj na uszy"

widzę, że przyda się i nosidło i bujak

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
.

Witaj dzielna mamo!!!

Ja mojego trzymałam w kołysce albo foteliku smaochodowym, ale szybko wyrósł, to albo zasypiał na kocyku na podłodze w salonie tuż obok kuchni, albo w leżaczku-bujaczku, polecam to drugie, przydaje się. Nosidło miałam, ale nie używałam w domu, tylko na krótkich spacerach, polecam nie kupować przez internet w ciemno, lepiej przymierzyć, albo kupić chustę. Niektóre nosidła mają bardzo długie szelki (na większe osoby), poza tym tak jak pisze Sicilia, takie nosidła nie są najlepsze dla noworodków, poleca się je dopiero od 3 miesiąca życia i na krótkie noszenie do 30 minut.

Wózek trzymałam w bagażniku samochodu, ale tylko wiosną i latem, zimą wnosiłam na górę.

dzięki
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora