2013-03-24, 09:52
|
#3100
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Napisane przez tekanan
Ja, zresztą jak co weekend mam załamanie.
Stosuję Atrederm zazwyczaj w środę, czwartek, piątek, więc łuszczenie i inne atrakcje dopadają mnie właśnie teraz. Chciałbym już, żeby twarz była doprowadzona do fajnego stanu, który mógłbym już tylko podtrzymywać, ale około miesiąca temu skończyłem jedną buteleczkę o stężeniu 0.025 i przerzuciłem się na 0.05, więc resztki tego co miało wyleźć wyłażą pod wpływem silniejszego działania. Z jednej strony odkąd zacząłem przygodę z Atredermem to wiem, że wszystko co pojawia się na mojej twarzy to efekt oczyszczania, ale za niedługo zrobi się cieplej i chciałbym już móc pochwalić się ładną twarzą.
No nic, stosuję lek dalej i czekam
|
Pewnie Cię nie pocieszę, ale tez nie wiem jak bardzo miałeś zanieczyszczoną cerę, bo ja przy stosowaniu zoraku długo miałam wysyp, w sumie trwał dwa miesiące, ale po miesiącu był coraz mniejszy i o wiele mniej uciążliwy niż na początku.
Ehhh a ja właśnie zauważyłam że trochę się przypaliłam atre w jednym miejscu :/
Jakie filtry stosujecie? Pora niezbyt przyjazna na zaczynanie retinoidów ale moja cera czekać nie może. Zakupiłam biodermę w sprayu, oczywiście spf 50, ale czaję się na mleczko ducraya, tylko nie wiem jak się będzie zachowywać na cerze podrażnionej przez atre.
Edytowane przez _cherry_
Czas edycji: 2013-03-24 o 09:53
|
|
|