Prawda jest , ze jak nie wezmiesz to sie nie przekonasz
Probki nie sa drogie , wiec moozna wybrac kilka kolorow. Lepsze to niz inwestycja w nietrafionego biga. Ja w sumie zamowilam wiekszosc probek z tych kolorow ktore wymienilas. Mam jasna (ale nie najjasniejsza) , chlodna cere, z rozowymi tonami , ale zeby bylo zabawniej to szyje mam jasna ale w tonie zoltym z domieszka oliwki wiec podklady musze wybierac tak zeby nie odznaczaly mi sie od szyi, dlatego przewaznie celuje w odcienie cieple w goldeny ewentualnie neutrale.
Wczoraj przyszly do mnie probki. Przetestowalam najpierw odcien Warm 1 , ale wydawalo mi sie, ze wygladam trupio,choc nie wiem czy moja ocena w tym wzgledzie jest jeszcze miarodajna, poniewaz testowalam go juz wieczorem, w sztucznym swietle. Ale jak sie tak przegladalam w lusterku czy nawet pod swiatlo, to odcien ten wydawal mi sie zdecydowanie za jasny.
Dzisiaj przed pojsciem do pracy nalozylam Warm 2. Wydaje mi sie, ze kolorystycznie jest najbardziej trafiony (nie ma trupiego efektu) ale w baaaardzo minimalnym stopniu odznacza mi sie od szyi w kierunku pomaranczy
Choc podklad typowo pomaranczowy nie jest, powiedzialabym ze to taka zolc/bez z domieszka pomaranczowego.
Jutor jeszcze w drodze do pracy przetestuje Warm 1.
Pozniej w kolejce czekaja Olive 1 i Neutral 2.
Jezeli chodzi o pierwsze wrazenie po nalozeniu podkladu to podklad ten daje matowo-satynowe wykonczenie. Dobrze sie go naklada, nalozylam dwie warstwy. Na mojej cerze trzyma sie dosc dobrze. Gdy szlam do pracy , swiecilo slonce to po przyjsciu podklad nie zszedl, cera tez mi sie nie swiecila jakos specjalnie.