Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Antydepresanty a ciąża i inne wątpliwości...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-27, 09:32   #15
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Antydepresanty a ciąża i inne wątpliwości...

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Podnoszę.
Kretencja, od lata podnosisz wątek. Byłaś w tym czasie u lekarza, radziłaś się psychiatry, endokrynologa, ginekologa? Nie możesz się w takiej decyzji i przy takiej chorobie skupiać tylko na doświadczeniach innych osób z jakiegoś forum! Idź do lekarza!

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Przestałam brać antydepresanty ... no i czuję się tak średnio, dręczą mnie lęki, kiepsko sypiam, znów pojawiły się nerwobóle w klatce piersiowej. Jakby tego było mało "rozjechał" mi się cały cykl, i stałam się jednym wielkim pryszczem.
To chyba tak jest. Ja miałam cykle po 28-30 dni, teraz mam po 37. ;/

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Nie od razu trzeba robić pełny profil tarczycowy. Wystarczy TSH - bo jeżeli to jest w normie, to z tarczycą wszystko oki.
No fakt, od tego lekarze zaczynają.

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Co do ft4. Przedstawię teraz opinię endokrynologa, u którego byłam we wtorek.
U mnie TSH za wysokie FT4 dość niskie, ale nadal mieszczące się w granicach normy. Poza tym w innych badaniach stwierdzono podwyższony cholesterol i cukier, zwiększoną czestość pracy serca i nadciśnienie.
Opinia endo: przysadka produkuje więcej TSH zeby zmusić niewydolną tarczycę do wzmożonego wysiłku. Jak na razie jej się to udaje, alle należy odciążyć tarczycę podając tyroksynę. Zleciła mi też USG tarczycy (idę jutro).
Widzę, że jej opinia jest sprzeczna z opinią Twojego endo. No i właśnie się zastanawiam czy moja podejrzliwość co do niej nie jest uzasadniona.
Wykupiłam tyroksynę i czytam sobie ulotkę. A wniej stoi jak byk, żeby przed przystapieniem do leczenia wyrównać ciśnienie i częstość akcji serca.
A mi powiedziała, że mi się praca serca po tym wyrówna.
Ja bym się skonsultowała z innym lekarzem. Mnie też kiedyś podano leki tarczycowe mające poprawić moje samopoczucie i wyrównać czynność akcji serca. Myślałam, że po nich zejdę, a były to tylko preparaty jodowe. Po jednej tabletce czułam się jak po 10 kawach wypitych na cito, łapy mi chodziły, tętno skakało do 150, obłęd jakiś...
Kolejny ednokrynolog kazał mi to natychmiast odstawić i powoli wszystko wróciło do normy.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując