Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-11-24, 20:02   #921
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
w mlodszych czasach sprawdzalan na lapach i niestety, do granatu takim jasnym kolorom na szczotce brakowalo. Moze jak ktos ma ciemne rzesy to kolor jednak bedzie ciemniejszy, u mnie jest to co na szczotce, dlatego ja szukam kolorow, ktore juz na szczotce maja odpowiedni odcien.
W wieku 33 lat, to ja jeszcze turkusy jako kreska nosilam. ale jak w wieku 35-36 lat zobaczylam moje zdjecie w powiekszeniu u fotografa i zobaczylam ta stara lampucere jak te wszystkie babcie w Galeria to sie takich jasnych niebieskosci nieodwracalnie pozbylam. tylko ciemny granat wchodzi w rachube.
Moja mama jak jej stuknelo 50 lat zaczela szalej na punkcie niebieskiego i tez sobie robila kreske niebieska kredka i malowala rzesy niebieska maskara. Moze kolor nie byl lazurowy, ale widac bylo niebieskosc. Dla mnie katastrofa. za to ciemny granat, czymny fiolet, ciemny zielony i ciemny braz to swietne zamienniki czarnego, ktory dla wiekszosci dojalych kobiet jest zbyt ciezki , ale lepszy taki niz te jasne odcienie :-(
To zostało mi jeszcze z 3 latka z turkusami Ja zawsze proszę otoczenie, żeby mi dla mojego dobra prosto z mostu mówili, jak zbliżę się do efektu dzidzia-piernik
Ciemny zielony? A kto takie coś produkuje? Zielonych tuszy to już w ogóle jak na lekarstwo jest, w sumie nigdy nie miałam.
Czarnego nie toleruję, nie kupuję ani ubrań, ani dodatków, ani kosmetyków w tym kolorze. Czkawka po okresie natoletnim, kiedy nosiłam go z wielką namiętnością (nieodwzajemnioną).
chimay jest offline Zgłoś do moderatora